
News
Wczorajsza gwałtowna burza zamieniła ulice Wrocławia w rwące potoki. Autem nie dało się przejechać, wiele z nich dryfowało bezwładnie niczym tratwy na wzburzonym morzu. Miasto stanęło w obliczu żywiołu, będąc świadkiem kataklizmu znanego z filmów.